Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 49 starć jedenastka Huddersfield Town (”The Terriers”) wygrała 22 razy i zanotowała 15 porażek oraz 12 remisów. Od pierwszych minut jedenastka Huddersfield Town zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Sheffield Wednesday była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Sheffield Wednesday postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł Alessio da Cruz, a murawę opuścił Jacob Murphy. W 59. minucie w jedenastce Sheffield Wednesday doszło do zmiany. Joey Pelupessy wszedł za Aleksa Hunta. A trener ”The Terriers” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Chrisa Willocka. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Elias Kachunga. W 71. minucie Massimo Luongo został zastąpiony przez Adama Reacha. W tej samej minucie Josh Windass został zmieniony przez Atdhe Nuhiu, co miało wzmocnić drużynę Sheffield Wednesday. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Steve'a Mouniégo na Fraizera Campbella. W 72. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jonathana Hogga z Huddersfield Town, a w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia Joeya Pelupessy'ego z drużyny przeciwnej. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedenastka Sheffield Wednesday w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Już w najbliższy piątek drużyna Huddersfield Town zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie West Bromwich Albion FC. Natomiast w sobotę Fulham Londyn będzie rywalem zespołu Sheffield Wednesday w meczu, który odbędzie się w Londynie.