Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 starć jedenastka Barnsley FC (”The Tykes”) wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 28. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Barnsley FC Michael Sollbauer. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Leeds United (”Pawie”). Drugą połowę drużyna Leeds United rozpoczęła w zmienionym składzie, za Tylera Robertsa wszedł Hernandez Pablo. A kibice Barnsley FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Luke'a Thomasa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Aapo Halme. W 49. minucie Hélder Costa został zastąpiony przez Ezgjana Alioskiego. Niedługo później trener Leeds United postanowił bronić wyniku. W 61. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jacka Harrisona wszedł Pascal Struijk, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. W 78. minucie Jacob Brown został zmieniony przez Patricka Schmidta, a za Jordana Williamsa wszedł na boisko Clarke Oduor, co miało wzmocnić drużynę Barnsley FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Hernandeza Pablę na Jamiego Shackletona. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Hernandezowi Pabli i Michaelowi Sollbauerowi. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Zespół Leeds United w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Leeds United zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Derby County. Tego samego dnia Nottingham Forest zagra z drużyną ”The Tykes” na jej terenie.