Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 23 starcia jedenastka Sheffield Wednesday wygrała dziewięć razy i zanotowała siedem porażek oraz siedem remisów. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W piątej minucie za Liama Shawa wszedł Liam Palmer. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Sheffield Wednesday wyszła w zmienionym składzie, za Liama Palmera wszedł Moses Odubajo. W 52. minucie sędzia przyznał kartkę Callumowi Patersonowi z drużyny gospodarzy. W 54. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Queens Park Rangers (”Super Hoops”) Yoann Barbet. W 63. minucie arbiter pokazał kartkę Massimowi Luongowi, zawodnikowi Sheffield Wednesday. W następstwie utraty gola trener ”Super Hoops” postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Toma Carrolla i na pole gry wprowadził napastnika Macauleya Bonne'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyny zdołały zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 69. minucie Fisayo Dele-Bashiru został zmieniony przez Joeya Pelupessy'ego, co miało wzmocnić zespół Sheffield Wednesday. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Luke'a Amos na Dominica Balla. W 77. minucie sędzia ukarał kartką Yoanna Barbeta, piłkarza gości. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 67 ataków oddała tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W doliczonej szóstej minucie spotkania wynik ustalił Macauley Bonne. W zdobyciu bramki pomógł Yoann Barbet. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Sheffield Wednesday, a piłkarzom gości przyznał jedną. Jedenastka Sheffield Wednesday wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 17 października drużyna Queens Park Rangers zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie AFC Bournemouth. Tego samego dnia Birmingham City FC będzie gościć jedenastkę Sheffield Wednesday.