Od pierwszych minut zespół Oxford Utd zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Burton Albion była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 20. minucie Liam Kelly został zmieniony przez Aleksa Gorrina. Niedługo po rozpoczęciu meczu Lukas Akins wywołał eksplozję radości wśród kibiców Burton Albion, zdobywając bramkę w tej samej minucie meczu. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Ryan Edwards. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Oxford Utd: Aleksowi Gorrinowi w 41. minucie i Mattowi Taylorowi w drugiej minucie doliczonego czasu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Burton Albion. Kibice Oxford Utd nie mogli już doczekać się wprowadzenia Daniela Agyeiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Mark Sykes. Posunięcie trenera było słuszne. Daniela Agyeiego zdobył wyrównującą bramkę w 63. minucie spotkania. Jedenastka gości wyrównała wynik meczu. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Daniel Agyei. Przy zdobyciu bramki pomagał Matt Taylor. Chwilę później trener Burton Albion postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Joe Sbarra, a murawę opuścił Nathan Broadhead. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Burton Albion doszło do zmiany. Joe Powell wszedł za Scotta Frasera. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 71. minucie Jamie Murphy dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę przy bramce zaliczył Conor Shaughnessy. W 82. minucie Sam Long został zmieniony przez Anthony'ego Forde'a, co miało wzmocnić zespół Oxford Utd. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Reece'a Hutchinsona na Kwame Thomasa. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 89. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Robertowi Dickiemu i Joe Powellowi. Zespół gości otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W doliczonej pierwszej minucie spotkania wynik ustalił Matt Taylor. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Roberta Dickiego. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-2. Zawodnicy Burton Albion otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Oxford Utd zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sunderland AFC. Tego samego dnia Ipswich Town będzie gościć drużynę Burton Albion.