Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 16 razy. Zespół Wimbledon wygrał aż siedem razy, zremisował pięć, a przegrał tylko cztery. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Callum Connolly z zespołu gości. Była to dziewiąta minuta spotkania. W 22. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Wimbledon Luke O'Neill. W 24. minucie za Madsa Becha wszedł Rodney McDonald. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Shane McLoughlin. Sytuację bramkową stworzył Jack Rudoni. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener Fleetwood Town postanowił zagrać agresywniej. W 56. minucie zmienił pomocnika Josha Morrisa i na pole gry wprowadził napastnika Barriego McKaya. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 65. minucie Callum Connolly został zmieniony przez Paddego Maddena, a za Lewie Coyle'a wszedł na boisko Paul Coutts, co miało wzmocnić zespół Fleetwood Town. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jacka Rudoniego na Juliena Lamy'ego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fleetwood Town w 81. minucie spotkania, gdy Paddy Madden zdobył drugą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czternaste trafienie w sezonie. Niedługo później trener Wimbledon postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Adam Roscrow, a murawę opuścił Shane McLoughlin. W 86. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Cheda Evansa z Fleetwood Town, a w 90. minucie Juliena Lamy'ego z drużyny przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-2. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna Fleetwood Town będzie miała szansę na kolejne punkty grając w High Wycombe. Jej rywalem będzie Wycombe Wanderers FC. Tego samego dnia Ipswich Town zagra z zespołem Wimbledon na jego terenie.