Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań zespół Southend United wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Southend United: Harry'emu Phillipsowi w 6. i Markowi Milliganowi w 45. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Lincoln City wyszła w zmienionym składzie, za Zachary'ego Elbouzediego wszedł Harry Anderson. Trener Southend United postanowił zagrać agresywniej. W 57. minucie zmienił obrońcę Johna White'a i na pole gry wprowadził napastnika Brandona Goodshipa, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. Tymczasem to piłkarze Southend United otworzyli wynik. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Charlie Kelman. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Tyreece'owi Johnowi-Julesowi, zawodnikowi gości. Chwilę później trener Lincoln City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Jake Hesketh, a murawę opuścił Tom Hopper. W 80. minucie Harry Phillips zastąpił Milesa Mitchella-Nelsona. W 83. minucie arbiter przyznał kartkę Jasonowi Demetriou z drużyny gospodarzy. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu w jedenastce Lincoln City doszło do zmiany. Jack Payne wszedł za Adetaya Eduna. Drużyna gospodarzy niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 26 minut, zespół Lincoln City doprowadził do remisu. Gola strzelił Harry Anderson. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Cian Bolger. W 90. minucie sędzia ukarał kartką Ciana Bolgera, piłkarza Lincoln City. W drugiej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce Southend United doszło do zmiany. Kenny Coker wszedł za Isaaca Hutchinsona. Drużyna gospodarzy nie dała rywalom długo cieszyć się ze zdobytej bramki. Cztery minuty później wynik ustalił Elvis Bwomono. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Stephen McLaughlin. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Lincoln City rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Rotherham United FC. Natomiast 8 lutego Blackpool FC będzie gościć jedenastkę Southend United.