Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 23 mecze jedenastka Prestonu (”The Lilywhites”) wygrała osiem razy i zanotowała sześć porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Tom Barkhuizen. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Daniela Johnsona. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Prestonu. Drużyna gospodarzy (”The Latics”) ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Prestonu, zdobywając kolejną bramkę. W pierwszych minutach drugiej połowy skutecznym uderzeniem popisał się Daniel Johnson. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Tom Barkhuizen. W 55. minucie za Lee Evansa wszedł Michael Jacobs. Trener Wigan Athletic wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Joe Gelhardta. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Tom Pearce. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktową bramkę. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 57. minucie bramkę kontaktową zdobył Cheyenne Dunkley. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Kieffer Moore. W 66. minucie sędzia ukarał kartką Cheyenne Dunkleya, zawodnika gospodarzy. Chwilę później trener Prestonu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 70. minucie na plac gry wszedł Josh Harrop, a murawę opuścił Scott Sinclair. W 72. minucie Andrew Hughes został zmieniony przez Toma Clarkego, a za Seana Maguire'a wszedł na boisko Jayden Stockley, co miało wzmocnić zespół Prestonu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kieffera Moore'a na Joe Garnera. Od 75. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości. Drużynie ”The Latics” zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Prestonu. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Wigan Athletic rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Middlesbrough FC. Natomiast w środę Stoke City FC będzie przeciwnikiem zespołu Prestonu w meczu, który odbędzie się w Stoke-on-Trencie.