Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Zespół Doncasteru Rovers (”Wikingowie”) wygrał aż 11 razy, zremisował trzy, a przegrał tylko raz. Od pierwszych minut jedenastka Southend United zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Doncasteru Rovers była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do ”Wikingów” w 24. minucie spotkania, gdy Niall Ennis zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Reece James. W 38. minucie Stephen Humphrys zastąpił Sama Barratta. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Doncasteru Rovers, strzelając kolejnego gola. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy wynik na 2-0 podwyższył Kieran Sadlier. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Bramka padła po podaniu Jamesa Coppingera. W 55. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Kieran Sadlier z ”Wikingów”. Przy strzeleniu gola pomógł Jon Taylor. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Markowi Milliganowi z zespołu gości. Była to 59. minuta starcia. Trener Doncasteru Rovers wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Matta Blaira. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Jon Taylor. Po chwili trener Southend United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Isaac Hutchinson, a murawę opuścił Sam Mantom. Zawodnicy gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 69. minucie bramkę pocieszenia zdobył Harry Phillips. W 78. minucie Niall Ennis został zmieniony przez Devante'a Cole'a, co miało wzmocnić zespół Doncasteru Rovers. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jasona Demetriou na Brandona Goodshipa. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-1. Sędzia nie ukarał ”Wikingów” żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Jedenastka Doncasteru Rovers w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół gości wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Southend United rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Lincoln City. Tego samego dnia Fleetwood Town FC będzie gościć zespół ”Wikingów”.