Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 50 meczów zespół Prestonu (”The Lilywhites”) wygrał 23 razy i zanotował 14 porażek oraz 13 remisów. Od pierwszych minut zespół Stoke City (”Garncarze”) zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Prestonu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 22. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Tom Barkhuizen osłabiając tym samym zespół gospodarzy. Jedyną bramkę meczu dla Stoke City zdobył Lee Gregory w 39. minucie. Asystę przy bramce zaliczył John Obi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Stoke City. W 58. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Jamesowi McCleanowi, piłkarzowi Stoke City. W 59. minucie Jordan Storey zastąpił Andrewa Hughesa. Po chwili trener Stoke City postanowił bronić wyniku. W 65. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jamesa McCleana wszedł Josh Tymon, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Od 66. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 71. minucie Scott Sinclair został zmieniony przez Brada Pottsa, a za Ryana Ledsona wszedł na boisko Joe Rafferty, co miało wzmocnić zespół Prestonu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Stevena Fletchera na Jacoba Browna oraz Tashana Oakleya-Boothego na Jordana Thompsona. W drugiej połowie nie padły gole. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Stoke City pokazał trzy żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 3 października zespół Prestonu rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Brentford FC. Natomiast 4 października Birmingham City FC zagra z drużyną ”Garncarze'” na jej terenie.