Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 meczów drużyna Huddersfield Town (”The Terriers”) wygrała 16 razy i zanotowała 12 porażek oraz siedem remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 11. a 29. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości (”Forest”) i jedną drużynie przeciwnej. W 43. minucie Jonathan Hogg został zastąpiony przez Carela Eitinga. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Dopiero w drugiej połowie Fraizer Campbell wywołał eksplozję radości wśród kibiców Huddersfield Town, zdobywając bramkę w 54. minucie starcia. Sytuację bramkową stworzył Harry Toffolo. W następstwie utraty bramki trener ”Forestu” postanowił zagrać agresywniej. W 57. minucie zmienił pomocnika Sambę Sowa i na pole gry wprowadził napastnika Aleksa Mightena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 60. a 81. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 66. minucie Lyle Taylor został zmieniony przez Lewisa Grabbana, a za Luke'a Freemana wszedł na boisko Joe Lolley, co miało wzmocnić drużynę Nottinghamu Forest. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Isaaca Mbenzę na Adamę Diakhaby. Niedługo później trener ”The Terriers” postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Fraizera Campbella wszedł Jaden Brown, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Huddersfield Town utrzymać prowadzenie. Arbiter w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Nottinghamu Forest, a w drugiej dostali tyle samo. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 3 października zespół Nottinghamu Forest rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Bristol City FC. Tego samego dnia Rotherham United FC będzie gościć zespół Huddersfield Town.