Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 pojedynków drużyna Nottinghamu Forest (”Forest”) wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla ”Forestu” zdobył Joe Lolley w 14. minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W 23. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Brice'a Sambę z ”Forestu”, a w 39. minucie Mohameda Benrahmę z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Nottinghamu Forest. W 74. minucie Mathias Jensen został zastąpiony przez Emiliana Marcondesa. W 76. minucie w jedenastce Nottinghamu Forest doszło do zmiany. Adama Diakhaby wszedł za Joe Lolleya. Niedługo później trener Nottinghamu Forest postanowił skorzystać ze swojego jokera. W drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku na plac gry wszedł Ryan Yates, a murawę opuścił Lewis Grabban. Trzy minuty później w drużynie Nottinghamu Forest doszło do zmiany. Albert Adomah wszedł za Sammego Ameobiego. W drugiej połowie nie padły bramki. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Zespół Brentford FC w drugiej połowie wymienił jednego gracza. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Brentford FC rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Hull City AFC. Tego samego dnia Birmingham City FC będzie gościć jedenastkę ”Forestu”.