Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Accrington Stanley (”Stanley”) wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to piłkarze Ipswich Town (”The Tractor Boys”) otworzyli wynik. W 12. minucie bramkę zdobył Kayden Jackson. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Luke Woolfenden. Zespół ”Stanley” ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 29. minucie wynik na 2-0 podwyższył James Norwood. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Emyr Huws. Niedługo później Alan Judge wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ipswich Town, strzelając kolejnego gola w 44. minucie pojedynku. Bramka padła po podaniu Luke'a Chambersa. Trener Accrington Stanley wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Offrande'a Zanzalę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie aż pięć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Wilson Carvalho. Posunięcie trenera było słuszne. Offrande'a Zanzalę strzelił pierwszego gola w 86. minucie spotkania. W 58. minucie Joe Pritchard został zastąpiony przez Ajibolę Alese'a. W 71. minucie w jedenastce Ipswich Town doszło do zmiany. Cole Skuse wszedł za Emyra Huwsa. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Ajibola Alese z zespołu gości. Chwilę później trener Ipswich Town postanowił wzmocnić linię pomocy i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Alana Judge'a. Na boisko wszedł Teddy Bishop, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 77. minucie w drużynie Ipswich Town doszło do zmiany. Will Keane wszedł za Kaydena Jacksona. W 86. minucie bramkę pocieszenia zdobył z rzutu karnego Offrande Zanzala. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć strzelonych goli. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W doliczonej drugiej minucie starcia wpakował piłkę do siatki rywali Will Keane. Dwie minuty później kartkę dostał Luke Chambers, zawodnik gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-1. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Accrington Stanley w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższy wtorek drużyna Ipswich Town będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Oxford United FC. Natomiast 18 stycznia Southend United FC zagra z drużyną ”Stanley” na jej terenie.