Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 starć jedenastka Port Vale wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu zawodnicy Morecambe nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W szóstej minucie Steven Old dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę zanotował Adam Phillips. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Morecambe w 12. minucie spotkania, gdy Cole Stockton zdobył drugą bramkę. Przy strzeleniu gola ponownie pomagał Adam Phillips. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Leon Legge z drużyny gości. Była to 27. minuta starcia. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka Morecambe wyszła w zmienionym składzie, za Adama Phillipsa wszedł John O'Sullivan. A trener Port Vale wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Richie Bennetta. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Scott Burgess. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktową bramkę. W 64. minucie za Toma Popego wszedł Mark Cullen. Po chwili trener Morecambe postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jordana Slewa wszedł Tom Brewitt, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się James Gibbons. Bramka padła po podaniu Luke'a Joyce'a. W 76. minucie sędzia ukarał kartką Aleksa Kenyona, piłkarza Morecambe. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku w zespole Morecambe doszło do zmiany. Ajay Leitch-Smith wszedł za Cole'a Stocktona. Jedenastce Port Vale zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Morecambe. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Zespół Morecambe w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Port Vale rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Leyton Orient. Tego samego dnia Northampton Town FC będzie gościć jedenastkę Morecambe.