Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 23 mecze zespół Oldham AFC wygrał dziewięć razy i zanotował siedem porażek oraz siedem remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Abobaker Eisa wywołał eksplozję radości wśród kibiców Scunthorpe United , strzelając gola w 35. minucie starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Scunthorpe United. Drugą połowę drużyna Oldham AFC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Filipe Morais wszedł Mohamed Maouche. Trener Oldham AFC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Scott Wilson, a murawę opuścił Jean-Louis Akpa. W 65. minucie David Jones został zmieniony przez Christophera Missilou. W 74. minucie w jedenastce Scunthorpe United doszło do zmiany. Levi Sutton wszedł za Johna McAteego. Kibice Scunthorpe United nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ryana Colclough. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Abobaker Eisa. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kolejnego gola. Jedenastka Oldham AFC ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. Na siedem minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Matthew Lund. W 87. minucie w zespole Scunthorpe United doszło do zmiany. Jamie Proctor wszedł za Lee Novaka. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Scunthorpe United będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Plymouth Argyle FC. Tego samego dnia Cheltenham Town FC będzie gościć jedenastkę Oldham AFC.