Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 pojedynków jedenastka Accrington Stanley (”Stanley”) wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż 12 razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Rochdale zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Accrington Stanley była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 22. minucie arbiter pokazał kartkę Benowi Barclayowi, zawodnikowi gospodarzy. W 29. minucie Ben Barclay został zmieniony przez Séamusa Conneelego. Kibice ”Stanley” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Joe Pritcharda. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Sean McConville. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kontaktowego gola. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Rochdale w 45. minucie spotkania, gdy Ian Henderson zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Callum Camps. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Rochdale. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Sam Finley z zespołu gospodarzy. Była to 55. minuta spotkania. Jedenastka Accrington Stanley ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 64. minucie wynik na 0-2 podwyższył Stephen Dooley. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Oliver Rathbone. Po chwili trener Rochdale postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Paula McShane'a. Na boisko wszedł Ryan McLaughlin, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 74. minucie Callum Johnson został zmieniony przez Wilsona Carvalha, co miało wzmocnić zespół Accrington Stanley. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Iana Hendersona na Calvina Andrew w 85. minucie oraz Kwadwa Baaha na Fabia Tavaresa w tej samej minucie. Piłkarze Accrington Stanley odpowiedzieli zdobyciem bramki. W drugiej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Offrande Zanzala. Bramka padła po podaniu Wilsona Carvalha. Jedenastce Accrington Stanley zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Rochdale. Arbiter nie ukarał zawodników Rochdale żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał dwie żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Rochdale będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie AFC Wimbledon. Tego samego dnia Oxford United FC będzie gościć jedenastkę Accrington Stanley.