Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 spotkań jedenastka Wycombe Wanderers wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Pięć meczów zakończyło się remisem. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W ósmej minucie za Ryana Williamsa wszedł Marcus Harness. W 13. minucie kartkę dostał Ellis Harrison, piłkarz Portsmouth FC (”Pompey”). Trener Wycombe Wanderers wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Alexandra Pattisona. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Curtis Thompson. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Pompey: Ronanowi Curtisowi w 35. minucie i Tomowi Naylorowi w trzeciej minucie doliczonego czasu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Wycombe Wanderers: Anthony'emu Stewartowi w 53. i Rolandowi Aaronsowi w 64. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Portsmouth FC w 66. minucie spotkania, gdy Ben Close strzelił pierwszego gola. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Wycombe Wanderers doszło do zmiany. David Wheeler wszedł za Rolanda Aaronsa. Chwilę później trener Portsmouth FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Gareth Evans, a murawę opuścił Andy Cannon. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka ”Pompey”, zdobywając kolejną bramkę. W 73. minucie wynik ustalił Ronan Curtis. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Marcus Harness. W 77. minucie Paul Smyth został zmieniony przez Scotta Kashketa, co miało wzmocnić zespół Wycombe Wanderers. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ronana Curtisa na Johna Marquisa w drugiej minucie doliczonego czasu meczu. Na pięć minut przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Joe Jacobsonowi z drużyny gości. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Wycombe Wanderers rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Coventry City FC. Tego samego dnia Milton Keynes Dons FC będzie gościć zespół ”Pompey”.