Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 starć jedenastka Gillingham FC wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż siedem razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Gillingham FC zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Ipswich Town (”The Tractor Boys”) była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Ipswich Town: Jamesowi Norwoodowi w 27. minucie i Aristote'owi Nsiali w drugiej minucie doliczonego czasu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener ”The Tractor Boys” postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił obrońcę Janoiego Donaciena i na pole gry wprowadził napastnika Freddiego Searsa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyny wciąż miały problemy ze skutecznością. W 85. minucie Mikael Mandron został zastąpiony przez Aleksa Jakubiaka. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry arbiter przyznał kartki Alanowi Judge'owi, Gwionowi Edwardsowi z Ipswich Town oraz Jackowi Tuckerowi z zespołu gości. Zawodnicy Ipswich Town otrzymali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Ipswich Town w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Zespół gości w drugiej połowie także wymienił jednego zawodnika. Już w najbliższą niedzielę drużyna Gillingham FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Rochdale AFC. Tego samego dnia Lincoln City będzie gościć zespół Ipswich Town.