Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 24 pojedynki jedenastka Shrewsbury Town wygrała 11 razy i zanotowała osiem porażek oraz pięć remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Robertowi Dickiemu z Oxford Utd. Była to 14. minuta pojedynku. W 45. minucie Anthony Forde został zastąpiony przez Elliotta Moore'a. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 62. minucie w drużynie Oxford Utd doszło do zmiany. Jamie Mackie wszedł za Roba Halla. Po chwili trener Oxford Utd postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jamesa Henry'ego wszedł Sam Long, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Oxford Utd utrzymać remis. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Ethan Ebanks-Landell, piłkarz gości. Chwilę później trener Shrewsbury Town postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Fejiriego Okenabirhiego. Na boisko wszedł Daniel Udoh, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Od 84. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Shrewsbury Town. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Shrewsbury Town pokazał cztery. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. 14 grudnia jedenastka Shrewsbury Town będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Coventry City FC. Tego samego dnia Milton Keynes Dons FC będzie gościć zespół Oxford Utd.