Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 starć jedenastka Birminghamu City (”The Blues”) wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Harlee Deanowi z drużyny gości. Była to 11. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 63. minucie za Jona Torala wszedł Gary Gardner. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Swansea City postanowił wzmocnić linię napadu i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Jamala Lowego. Na boisko wszedł Liam Cullen, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Sędzia nie ukarał piłkarzy Swansea City żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Zespół Swansea City w drugiej połowie wymienił jednego gracza. Jedenastka gości w drugiej połowie również dokonała jednej zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Swansea City zawalczy o kolejne punkty w High Wycombe. Jej przeciwnikiem będzie Wycombe Wanderers FC. Tego samego dnia Rotherham United FC zagra z jedenastką Birminghamu City na jej terenie.