Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 starć zespół Reading FC (”The Royals”) wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Hull City (”Tygrysy”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W szóstej minucie na listę strzelców wpisał się Jarrod Bowen. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Hull City w 16. minucie spotkania, gdy Jackson Irvine strzelił drugiego gola. Asystę zaliczył Jarrod Bowen. W 30. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jordy'ego de Wijsa z Hull City, a w 39. minucie Lucasa Boyégo z drużyny przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół ”The Royals” rozpoczął w zmienionym składzie, za Lucasa Boyégo wszedł George Puşcaş. Po godzinie gry kartkę obejrzał Andy Yiadom z ”The Royals”. Piłkarze gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 66. minucie wynik ustalił Lucas João. Bramka padła po podaniu Johna Swifta. W 68. minucie Pelé zastąpił Charliego Adama. W doliczonym czasie gry kartką został ukarany Stephen Kingsley, zawodnik Hull City. Drużynie Reading FC zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Hull City. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, w drugiej również jedną. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 17 sierpnia zespół ”Tygrysów” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Brentford FC. Natomiast 18 sierpnia Cardiff City FC zagra z zespołem ”The Royals” na jego terenie.