Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć jedenastka Fleetwood Town wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Żaden pojedynek nie zakończył się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie kartkę obejrzał Glenn Whelan z Fleetwood Town. Tymczasem to piłkarze Fleetwood Town otworzyli wynik. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Barrie McKay. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Niedługo później Sean Raggett wywołał eksplozję radości wśród kibiców Portsmouth FC (”Pompey”), strzelając gola w 36. minucie spotkania. W zdobyciu bramki pomógł Ross McCrorie. W 43. minucie arbiter pokazał kartkę Lewisowi Gibsonowi, piłkarzowi Fleetwood Town. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 48. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Fleetwood Town Harry Souttar. W następstwie utraty gola trener Fleetwood Town postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił obrońcę Daniela Andrew i na pole gry wprowadził napastnika Wesa Burnsa, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Jedenastka gości nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 55. minucie bramkę wyrównującą zdobył Harry Souttar. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Ched Evans. Po chwili trener Portsmouth FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Marcus Harness, a murawę opuścił Ryan Williams. W tej samej minucie za Camerona McGeehana wszedł John Marquis. Od 68. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Portsmouth FC, a piłkarzom gości przyznał cztery. Zespół Portsmouth FC w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Fleetwood Town zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Gillingham FC. Tego samego dnia Accrington Stanley FC zagra z drużyną ”Pompey” na jej terenie.