Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 28 meczów drużyna Cardiff City wygrała 13 razy i zanotowała siedem porażek oraz osiem remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 19. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Marlona Packa z Cardiff City, a w 27. minucie Ádáma Nagya z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Tommy'emu Rowemu z Bristolu City (”The Robins”). Była to 53. minuta spotkania. Trener ”The Robins” postanowił wzmocnić linię pomocy i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Marleya Watkinsa. Na boisko wszedł Kasey Palmer, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Jedyną bramkę meczu zdobył Josh Brownhill dla drużyny ”The Robins”. Bramka padła w tej samej minucie. Sytuację bramkową stworzył Tommy Rowe. W 75. minucie w jedenastce Cardiff City doszło do zmiany. Gavin Whyte wszedł za Lee Tomlina. W 83. minucie za Omara Boglego wszedł Gary Madine. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia w zespole Bristolu City doszło do zmiany. Taylor Moore wszedł za Pedro Pereirę. Na murawie, jak to często zdarzało się Cardiff City w tym sezonie, pojawił się Callum Paterson, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 89. minucie Davida Hoiletta. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Jedenastka Cardiff City postawiła autobus przed swoją bramką, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze Cardiff City dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Drużyna Cardiff City w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 23 listopada zespół Cardiff City rozegra kolejny mecz w Londynie. Jego przeciwnikiem będzie Charlton Athletic FC. Tego samego dnia Nottingham Forest zagra z drużyną Bristolu City na jej terenie.