Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Barrow AFC w 16. minucie spotkania, gdy Scott Quigley strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Connor Brown. Zawodnicy Oldham AFC odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Ben Garrity. Niedługo później Daniel Rowe wywołał eksplozję radości wśród kibiców Oldham AFC, strzelając kolejnego gola w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu. Sytuację bramkową stworzył Bobby Grant. Drugą połowę jedenastka Barrow AFC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jasona Taylora wszedł Chris Taylor. Między 55. a 58. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 61. minucie Bradley Barry został zastąpiony przez Josha Kaya. W 72. minucie kartkę otrzymał Cameron Borthwick-Jackson z zespołu gości. Trener Barrow AFC postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Harrisona Bigginsa i na pole gry wprowadził napastnika Diora Angusa, który w bieżącym sezonie ma na koncie cztery bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w jedenastce Oldham AFC doszło do zmiany. Conor McAleny wszedł za Davisa Keillora-Dunna. Zespół gospodarzy wyrównał wynik meczu. W 79. minucie Matthew Platt wyrównał wynik meczu. Niedługo po stracie bramki drużyna gości znów trafiła do bramki rywala. W 82. minucie Daniel Rowe po raz drugi pokonał bramkarza z rzutu karnego zmieniając wynik na 2-3. Chwilę później trener Oldham AFC postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Dylana Bahamboulę wszedł Jordan Barnett, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie gości udało się strzelić gola i wygrać. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu arbiter ukarał kartką Josha Kaya, piłkarza Barrow AFC. W doliczonej trzeciej minucie starcia w jedenastce Oldham AFC doszło do zmiany. George Blackwood wszedł za Bobby'ego Granta. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. Dwie minuty później pokonał bramkarza Conor McAleny. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Daniel Rowe. W dziewiątej minucie doliczonego czasu pojedynku gola samobójczego strzelił zawodnik Oldham AFC Carl Piergianni. Drużynie Barrow AFC zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Oldham AFC. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Barrow AFC, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 1 grudnia zespół Oldham AFC będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Tranmere Rovers FC. Tego samego dnia Morecambe FC będzie gościć jedenastkę Barrow AFC.