Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 starć jedenastka Southend United wygrała sześć razy i tyle samo razy przegrywała. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Southend United w dziewiątej minucie spotkania, gdy Tom Hopper strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Simon Cox. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Southend United. W 62. minucie za Toma Hoppera wszedł Stephen Humphrys. Między 65. a 81. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Southend United i jedną drużynie przeciwnej. Na pięć minut przed zakończeniem starcia na listę strzelców wpisał się Paul Mullin. W następstwie utraty gola trener Southend United postanowił zagrać agresywniej. W 90. minucie zmienił pomocnika Isaaca Hutchinsona i na pole gry wprowadził napastnika Emile'a Acauaha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W doliczonej trzeciej minucie meczu w jedenastce Southend United doszło do zmiany. Jason Demetriou wszedł za Elvisa Bwomono. Minutę później kartkę obejrzał Timothee Dieng z Southend United. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Southend United pokazał trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast jedenastka Southend United w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna Southend United zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Doncaster Rovers FC. Tego samego dnia Sunderland AFC będzie gościć drużynę Tranmere Rovers.