Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 spotkań drużyna Hull City (”Tygrysy”) wygrała siedem razy, ale więcej przegrywała, bo dziewięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Od 11. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Hull City. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Duane Holmesa z Derby County, a w 63. minucie Calluma Eldera z drużyny przeciwnej. Trener Derby County postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Kierana Dowella i na pole gry wprowadził napastnika Morgana Whittakera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 72. minucie Josh Bowler został zastąpiony przez Toma Eavesa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Hull City w 74. minucie spotkania, gdy Jarrod Bowen strzelił pierwszego gola. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Kamil Grosicki. W 77. minucie Jon Toral został zmieniony przez Kevina Stewarta, co miało wzmocnić drużynę Hull City. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Graeme'a Shinniego na Martyna Waghorna oraz Chrisa Martina na Jacka Marriotta. Jedenastka Derby County ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 80. minucie Jarrod Bowen po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Po raz kolejny w zdobyciu bramki pomógł Kamil Grosicki. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w zespole ”Tygrysów” doszło do zmiany. George Honeyman wszedł za Kamila Grosickiego. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-0. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 2 listopada zespół ”Barany” rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Middlesbrough FC. Tego samego dnia Fulham Londyn będzie rywalem drużyny Hull City w meczu, który odbędzie się w Londynie.