Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Wycombe Wanderers zajmowała 23., natomiast drużyna Derby County (”Barany”) - 24. miejsce. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 17. minucie Curtis Thompson został zastąpiony przez Alexandra Pattisona. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Scottowi Kashketowi z Wycombe Wanderers. Była to 31. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do ”Baranych” w 36. minucie spotkania, gdy Duane Holmes strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Colin Kazim-Richards. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Derby County. Między 46. a 68. minutą, boisko opuścili piłkarze Derby County: Duane Holmes, Colin Kazim-Richards, na ich miejsce weszli: Jason Knight, Martyn Waghorn. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Anisa Mehmetiego, Scotta Kashketa zajęli: Matt Bloomfield, Adebayo Akinfenwa. A kibice Wycombe Wanderers nie mogli już doczekać się wprowadzenia Freda Onyedinmę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Dennis Adeniran. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującego gola. W 77. minucie w drużynie ”Baranego” doszło do zmiany. Kamil Jóźwiak wszedł za Louie Sibleya. Zespół gospodarzy długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to aż 45 minut, jednak jedenastka Wycombe Wanderers doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Matt Bloomfield. Asystę przy bramce zanotował Fred Onyedinma. W następstwie utraty bramki trener Derby County postanowił zagrać agresywniej. W 90. minucie zmienił obrońcę George'a Evansa i na pole gry wprowadził napastnika Jacka Strettona. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W doliczonej drugiej minucie starcia w jedenastce Wycombe Wanderers doszło do zmiany. David Wheeler wszedł za Daryla Horgana. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia nie ukarał zawodników Derby County żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Zespół Derby County w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna gości wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy wtorek jedenastka Derby County będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Coventry City FC. Natomiast w środę Stoke City FC zagra z drużyną Wycombe Wanderers na jej terenie.