Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań jedenastka Wimbledon wygrała siedem razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Wimbledon nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W piątej minucie Marcus Forss dał prowadzenie swojemu zespołowi. To już piąte trafienie tego zawodnika w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Scott Wagstaff. Niedługo później Marcus Forss wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wimbledon, zdobywając kolejną bramkę w 11. minucie meczu. Już na początku meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 13. minucie gola kontaktowego strzelił Timothee Dieng. Przy strzeleniu gola pomógł Nathan Ralph. W 18. minucie Harry Lennon został zastąpiony przez Isaaca Hutchinsona. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Anthony'emu Wordsworthowi z Wimbledon. Była to 45. minuta starcia. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 51. minucie kartkę dostał Robert Kiernan, piłkarz Southend United. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wimbledon w 52. minucie spotkania, gdy Marcus Forss zdobył z rzutu karnego trzecią bramkę. W 54. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Paula Kalambayiego z Wimbledon, a w 70. minucie Stephena McLaughlina z drużyny przeciwnej. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Southend United doszło do zmiany. Tom Hopper wszedł za Nathana Ralpha. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wimbledon w 72. minucie spotkania, gdy Ryan Delaney strzelił czwartego gola. Asystę przy bramce zanotował Max Sanders. Po chwili trener Wimbledon postanowił wzmocnić linię napadu i w 79. minucie zastąpił zmęczonego Marcusa Forssa. Na boisko wszedł Kwesi Appiah, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Elvis Bwomono został zmieniony przez Jasona Demetriou, co miało wzmocnić jedenastkę Southend United. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Anthony'ego Wordswortha na Anthony'ego Hartigana w 82. minucie oraz Mitchella Pinnocka na Shane'a McLoughlina w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania. W 81. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Timothee Dienga z Southend United, a w 84. minucie Mitchella Pinnocka z drużyny przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-4. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Southend United rozegra kolejny mecz w Birkenhead. Jej przeciwnikiem będzie Tranmere Rovers FC. Natomiast 19 października Portsmouth FC zagra z drużyną Wimbledon na jej terenie.