Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 54 mecze zespół Middlesbrough FC (”Boro”) wygrał 29 razy i zanotował 17 porażek oraz osiem remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Middlesbrough FC: Daelowi Fremu w 17. i Paddy'emu McNairowi w 39. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Huddersfield Town (”The Terriers”) postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 55. minucie na plac gry wszedł Juninho Bacuna, a murawę opuścił Trevoh Chalobah. W 63. minucie Adama Diakhaby został zastąpiony przez Fraizera Campbella. W 64. minucie w zespole ”Boro” doszło do zmiany. Britt Assombalonga wszedł za Ashleya Fletchera. Niedługo później trener Middlesbrough FC postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Marvina Johnsona wszedł Hayden Coulson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Middlesbrough FC utrzymać remis. W 84. minucie arbiter ukarał żółtą kartką George'a Saville'a z Middlesbrough FC, a w siódmej minucie doliczonego czasu meczu Juninha Bacunę z drużyny przeciwnej. Minus cztery minuty później w jedenastce ”Boro” doszło do zmiany. Adam Clayton wszedł za George'a Saville'a. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom ”Boro” przyznał trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół Middlesbrough FC w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna ”Boro” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Fulham Londyn. Tego samego dnia Barnsley FC zagra z jedenastką ”The Terriers” na jej terenie.