Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 spotkań zespół Coventry City (”Błękitni”) wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo aż dziewięć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Seanowi Morrisonowi z Cardiff City. Była to 41. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Jedyną bramkę meczu zdobył Tyler Walker dla drużyny ”Błękitnych”. Bramka padła w tej samej minucie. Kibice Cardiff City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Roberta Glatzla. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Josh Murphy. W 59. minucie David Hoilett został zastąpiony przez Oluwaseyiego Oję. W 67. minucie Marlon Pack został zmieniony przez Willa Vaulksa, co miało wzmocnić drużynę Cardiff City. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gustava Hamera na Calluma O'Hare'a w 78. minucie. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku sędzia ukarał kartką Harry'ego Wilsona, piłkarza Cardiff City. Chwilę później trener Coventry City postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jordana Shipleya wszedł Leo Skiri, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Coventry City utrzymać prowadzenie. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia, w zespole Cardiff City za Joe Rallsa wszedł Mark Harris, a w jedenastce ”Błękitnych” Marko Maroši zmienił Bena Wilsona. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał zawodników Coventry City żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Cardiff City w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą sobotę zespół Cardiff City rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Luton Town FC. Tego samego dnia Norwich City będzie gościć zespół ”Błękitnych”.