Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć meczów jedenastka Bradford City wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Żadne starcie nie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W 10. minucie Billy Clarke dał prowadzenie swojemu zespołowi. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Callum Cooke. Drużyna gości wyrównała wynik meczu. W 20. minucie gola wyrównującego strzelił Matt Jay. Asystę przy bramce zanotował Jake Taylor. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Exeter City w 27. minucie spotkania, gdy Ryan Bowman strzelił drugiego gola. Bramka padła po podaniu Archie Collinsa. Zawodnicy Bradford City otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Reece Staunton. Przy zdobyciu bramki pomógł Elliot Watt. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. Drugą połowę jedenastka Bradford City rozpoczęła w zmienionym składzie, za Calluma Cooke'a wszedł Austin Samuels. Także w jedenastce Exeter City w czasie przerwy zaszły zmiany, za Toma Parkesa wszedł Rory McArdle. Na 13 minut przed zakończeniem meczu kartką został ukarany Matt Jay, piłkarz Exeter City. Trener Exeter City wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nicky'ego Lawa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Matt Jay. W 81. minucie kartkę dostał Pierce Sweeney z drużyny gości. W 85. minucie Billy Clarke został zastąpiony przez Kiana Scalesa. W samej końcówce starcia sędzia ukarał kartką Nicky'ego Lawa, zawodnika gości. W doliczonej trzeciej minucie spotkania w jedenastce Exeter City doszło do zmiany. Jake Caprice wszedł za Josha Keya. W drugiej połowie nie padły bramki. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zespół Exeter City zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Bradford City żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał trzy żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast drużyna Exeter City w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 21 listopada zespół Exeter City będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Oldham Athletic AFC. Tego samego dnia Salford City FC będzie gościć drużynę Bradford City.