Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 meczów zespół Middlesbrough FC (”Boro”) wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Jakobowi Sørensenowi z drużyny gości (”Kanarki”). Była to 15. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę jedenastka Norwich City rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jordana Hugilla wszedł Teemu Pukki. W 51. minucie karnego dla Boro nie wykorzystał Marcus Tavernier strzelając obok bramki. Niedługo później trener ”Boro” postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Marvina Johnsona wszedł Hayden Coulson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała spotkanie. W tej samej minucie Djed Spence zastąpił Samuela Folarina. Jedyną bramkę meczu dla Norwich City zdobył z karnego Teemu Pukki w 72. minucie. Od 73 minuty boisko opuścili ”Kanarki”: Emiliano Buendía, Marco Stiepermann, Przemysław Płacheta, na ich miejsce weszli: Kenny McLean, Alexander Tettey, Christoph Zimmermann. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Chuby Akpom, Marcusa Taverniera zajęli: Britt Assombalonga, Patrick Roberts. Trzeba było trochę poczekać, aby trener ”Kanarki” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku na plac gry wszedł Mario Vrančić, a murawę opuścił Jakob Sørensen. Jedenastka Norwich City była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Norwich City przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna Norwich City w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższy wtorek jedenastka Norwich City będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Stoke-on-Trencie. Jej rywalem będzie Stoke City FC. Natomiast w środę Derby County zagra z jedenastką ”Boro” na jej terenie.