Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Zespół Barnsley FC wygrał aż 10 razy, zremisował trzy, a przegrał tylko pięć. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Cauleya Woodrowa z Barnsley FC, a w 31. minucie Luke'a Berry'ego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 52. minucie Elliot Simões został zmieniony przez Dominika Friesera. W 57. minucie sędzia pokazał kartkę Jamesowi Collinsowi z zespołu gości. W 58. minucie Marcel Ritzmaier został zmieniony przez Romala Palmera, co miało wzmocnić drużynę Barnsley FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Elliotta Lee na Kazengę LuaLuę. Wysiłki podejmowane przez zespół Lutonu Town w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 71. minucie bramkę zdobył James Collins. Asystę zanotował Pelly Ruddock. Na 12 minut przed zakończeniem meczu w jedenastce ”The Tykes” doszło do zmiany. Patrick Schmidt wszedł za Conora Chaplina. Chwilę później trener Lutonu Town postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Harry'ego Cornicka wszedł James Bree, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W 84. minucie arbiter pokazał kartkę Pellyowi Ruddockowi, piłkarzowi gości. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Lutonu Town doszło do zmiany. Danny Hylton wszedł za Jamesa Collinsa. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 19 września drużyna Lutonu Town będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Derby County. Tego samego dnia Reading FC będzie gościć jedenastkę ”The Tykes”.