Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Zespół Fulham FC (”The Cottagers”) wygrał aż pięć razy, zremisował raz, a przegrał tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu zdobył Luke Thomas dla drużyny Barnsley FC (”The Tykes”). Bramka padła w tej samej minucie. W 32. minucie sędzia ukarał kartką Maxime'a Le Marchanda, piłkarza Fulham FC. W 33. minucie za Maxime'a Le Marchanda wszedł Cyrus Christie. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Aleksowi Mowattowi z Barnsley FC. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Barnsley FC. W 54. minucie sędzia pokazał kartkę Bambo Diabemu, zawodnikowi gospodarzy. Niedługo później trener Fulham FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Stefana Johansena. Na boisko wszedł Anthony Knockaert, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W czwartej minucie doliczonego czasu gry kartkę obejrzał Mallik Wilks z zespołu gospodarzy. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. 10 sierpnia zespół Fulham FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Blackburn Rovers FC. Tego samego dnia Sheffield Wednesday FC będzie gościć zespół ”The Tykes”.