Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć spotkań jedenastka Doncasteru Rovers (”Wikingowie”) wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Patrickowi Bauerowi z Charltonu Athletic (”The Addicks”). Była to 27. minuta pojedynku. Tymczasem zawodnicy Charltonu Athletic nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 32. minucie Lyle Taylor dał prowadzenie swojemu zespołowi. To już dwudzieste drugie trafienie tego piłkarza w sezonie. Jedenastka ”Wikingów” ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 34. minucie wynik na 0-2 podwyższył Joe Aribo. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Lyle Taylor. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka ”Wikingów” wyszła w zmienionym składzie, za Jamesa Coppingera wszedł Tommy Rowe. Trener ”The Addicks” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Darren Pratley, a murawę opuścił Albie Morgan. W 67. minucie za Josha Parkera wszedł Jason Pearce. Niedługo później trener Doncasteru Rovers postanowił wzmocnić linię pomocy i w 84. minucie zastąpił zmęczonego Kierana Sadliera. Na boisko wszedł Alfie May, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Mimo że zespół Doncasteru Rovers nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 80 ataków oddał tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu wynik ustalił Matt Blair. Drużynie Doncasteru Rovers zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Charltonu Athletic. Sędzia nie ukarał ”Wikingów” żadną kartką, natomiast piłkarzom gości wręczył jedną żółtą. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Jedenastka ”The Addicks” w drugiej połowie także wymieniła dwóch graczy. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 17 maja w Londynie. Strata Doncasteru Rovers wciąż jest do odrobienia.