Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 115 pojedynków drużyna Aston Villa (”The Villans”) wygrała 48 razy i zanotowała 38 porażek oraz 29 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy WBA (”The Baggies”) w 16. minucie spotkania, gdy Dwight Gayle strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwudzieste czwarte trafienie w sezonie. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Masonowi Holgate'owi z drużyny gości. Była to 33. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu ”The Baggies”. Na drugą połowę drużyna WBA wyszła w zmienionym składzie, za Craiga Dawsona wszedł Tyrone Mears. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom WBA: Ahmedowi Hegaziemu w 48. i Dwightowi Gayle'owi w 62. minucie. Kibice ”The Baggies” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jacoba Murphy'ego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Matt Phillips. W 67. minucie za Glenna Whelana wszedł Conor Hourihane. Trener ”The Villans” postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Alberta Adomaha i na pole gry wprowadził napastnika Andre'a Greena, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyny zdołały strzelić gola i wygrać spotkanie. Piłkarze gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 75. minucie Conor Hourihane wyrównał wynik meczu. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Jack Grealish. Na 13 minut przed zakończeniem meczu żółtą kartką został ukarany Kieran Gibbs, piłkarz WBA. Niedługo po stracie bramki drużyna gospodarzy objęła prowadzenie. W 79. minucie na listę strzelców wpisał się Kevin Bakumo-Abraham. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 26 strzelonych goli. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania w zespole WBA doszło do zmiany. James Morrison wszedł za Stefana Johansena. W 88. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Dwight Gayle z zespołu gości i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 62. minucie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Aston Villa doszło do zmiany. Jonathan Kodjia wszedł za Anwara El Ghaziego. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-1. Zespół Aston Villa zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał siedem celnych strzałów. Zespół WBA zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom WBA wręczył cztery żółte i jedną czerwoną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 14 maja w West Bromwich. Strata WBA wciąż jest do odrobienia.