Był to mecz jedenastek broniących się przed spadkiem. Spotkał się 21. i 24. zespół League' Onego. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie sędzia ukarał kartką Camerona Burgessa, zawodnika gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do ”The Tractor Boys” w 13. minucie spotkania, gdy Macauley Bonne zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Wes Burns. Zespół Doncastra Rovers ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Lee Evans. W 36. minucie arbiter pokazał kartkę Joe Dodoo z Doncastra Rovers. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Doncastra Rovers rozpoczęła w zmienionym składzie, za Dannego Gardnera, Jordiego Hiwula-Mayifuilę weszli Rodrigo Vilca, Joseph Olowu. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Matthew Smithowi z zespołu gości. Była to 58. minuta pojedynku. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy Lee Evans po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 3-0. Asystę przy bramce zaliczył Bersant Celina. W 73. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Macauley Bonne z Ipswich Town. Przy zdobyciu bramki ponownie pomagał Bersant Celina. Prawie natychmiast Lee Evans wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ipswich Town, zdobywając kolejną bramkę w 76. minucie spotkania. Bramka padła po podaniu Wesa Burnsa. W 77. minucie Bersant Celina zastąpił Conora Chaplina. W tej samej minucie Wes Burns został zmieniony przez Omatsone'a Alukę, co miało wzmocnić drużynę Ipswich Town. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tiaga Çukura na Aidana Barlowa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Ipswich Town w 80. minucie spotkania, gdy Samuel Edmundson strzelił szóstego gola. Asystę zanotował Lee Evans. W 82. minucie w jedenastce Ipswich Town doszło do zmiany. Rekeem Harper wszedł za Lee Evansa. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 6-0. Zespół ”The Tractor Boys” był w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a ”Wikingom” przyznał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Doncastra Rovers rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Milton Keynes Dons FC. Tego samego dnia Accrington Stanley FC będzie gościć jedenastkę Ipswich Town.