Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 26. minucie arbiter pokazał kartkę Charliemu Danielsowi z Shrewsbury Town. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Shrewsbury Town w 27. minucie spotkania, gdy Charlie Daniels zdobył pierwszą bramkę. W 41. minucie kartką został ukarany Aaron Pierre, piłkarz Shrewsbury Town. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Shrewsbury Town. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Ethanowi Ebanksowi-Landellowi z zespołu gości. Była to 49. minuta spotkania. Trener Hull City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Tom Eaves, a murawę opuścił Hakeeb Adelakun. W tej samej minucie za Richarda Smallwooda wszedł Keane Lewis-Potter. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga jedenastki ”Tygrysów” w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał ”Tygrysów” żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Shrewsbury Town zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Lincoln City. Tego samego dnia Blackpool FC będzie gościć jedenastkę Hull City.