Było to starcie zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż grały ze sobą druga i czwarta drużyna League' Two. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Tranmere Rovers wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego meczu. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Tranmere Rovers otworzyli wynik. W 32. minucie na listę strzelców wpisał się Jay Spearing. Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 39. minucie Jonathan Muldoon wyrównał wynik meczu z karnego. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Harrogate Town przyniosły efekt bramkowy. W 51. minucie dającego prowadzenie gola dla drużyny gospodarzy strzelił Luke Armstrong. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się George Thomson. Jedenastka Harrogate Town krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko cztery minuty, ponieważ zespół gości doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Kieron Morris. Kibice Tranmere Rovers nie mogli już doczekać się wprowadzenia Liama Feeneya. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Josh Hawkes. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Harrogate Town postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 83. minucie zastąpił zmęczonego Lewisa Page'a. Na boisko wszedł Nathan Sheron, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Joshui Dacresowi-Cogleyowi z Tranmere Rovers. Była to 90. minuta pojedynku. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter nie ukarał piłkarzy Harrogate Town żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Drużyna Tranmere Rovers w drugiej połowie również wymieniła jednego gracza. Już w najbliższą sobotę zespół Tranmere Rovers będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Northampton Town FC. Tego samego dnia Hartlepool United FC będzie gościć drużynę Harrogate Town.