Zespół Grimsby Town przed meczem zajmował 24. pozycję w tabeli, zatem musiał zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć meczów zespół Leyton Orient wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W piątej minucie w jedenastce Leyton Orient doszło do zmiany. Daniel Happe wszedł za Adama Thompsona. Jedynego gola meczu strzelił Daniel Happe dla drużyny Leyton Orient. Bramka padła w tej samej minucie. Sytuację bramkową stworzył Daniel Kemp. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Leyton Orient. Trener Grimsby Town postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Daniela Rosego i na pole gry wprowadził napastnika Jamesa Hansona. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Stefan Payne został zmieniony przez Lenella Johna-Lewisa. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Grimsby Town doszło do zmiany. Julien Lamy wszedł za Josepha Adamsa. A trener Leyton Orient wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Hectora Kyprianou. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Craig Clay. W 86. minucie w drużynie Leyton Orient doszło do zmiany. Tristan Abrahams wszedł za Danny'ego Johnsona. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Leyton Orient zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Exeter City FC. Tego samego dnia Forest Green Rovers FC zagra z jedenastką Grimsby Town na jej terenie.