Było to spotkanie zespołów broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 20. i 24. jedenastka League' Onego. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 pojedynków drużyna Doncastra Rovers (”Wikingowie”) wygrała pięć razy i tyle samo razy przegrywała. Osiem meczów zakończyło się remisem. Już w pierwszych minutach jedenastka Doncastra Rovers próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 24. minucie za Mustaphę Carayola wszedł John Akinde. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Vadaine'owi Oliverowi z zespołu gospodarzy. Była to 41. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Gillingham FC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Maximiliana Ehmera wszedł Daniel Adshead. Między 52. a 75. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Trener Doncastra Rovers postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Tiaga Çukura wszedł Matthew Smith, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka ”Wikingów” nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała mecz. Wysiłki podejmowane przez zespół Gillingham FC w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 11 minut przed zakończeniem meczu wynik ustalił Vadaine Oliver. Asystę przy golu zaliczył Daniel Lloyd-McGoldrick. W 80. minucie Roshaun Williams został zmieniony przez Josepha Olowu, a w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia za Kyle'a Knoyle'a wszedł na boisko Aidan Barlow, co miało wzmocnić jedenastkę ”Wikingów”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniela Lloyda-McGoldricka na Olivera Lee. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Doncastra Rovers rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Cheltenham Town FC. Tego samego dnia Bolton Wanderers FC będzie gościć drużynę Gillingham FC.