Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem pojedynków jedenastka Fleetwood Town wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż pięć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał David Kasumu z Milton Keynes Dons. Była to 16. minuta spotkania. Trener Milton Keynes Dons postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 36. minucie na plac gry wszedł Lasse Sørensen, a murawę opuścił Matthew O'Riley. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Milton Keynes Dons rozpoczęła w zmienionym składzie, za Davida Kasumu wszedł Louis Thompson. Nieoczekiwanie to piłkarze Fleetwood Town otworzyli wynik. W 61. minucie bramkę zdobył Gerard Garner. Przy strzeleniu gola asystował Barrie McKay. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Matthew Sorinola z zespołu gości. W 68. minucie Joshua McEachran został zastąpiony przez Charliego Browna. W tej samej minucie w jedenastce Milton Keynes Dons doszło do zmiany. Jordan Houghton wszedł za Andrewa Surmana. Mimo że zespół Milton Keynes Dons nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 75 ataków oddał tylko sześć celnych strzałów, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 83. minucie wynik ustalił Charlie Brown. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Na sześć minut przed zakończeniem meczu w drużynie Milton Keynes Dons doszło do zmiany. Jay Bird wszedł za Willa Grigga. Chwilę później trener Fleetwood Town postanowił wzmocnić linię pomocy i w 87. minucie zastąpił zmęczonego Sama Finleya. Na boisko wszedł Glenn Whelan, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy Fleetwood Town: Josh Morris, Kyle Vassell, a na ich miejsce weszli Barrie McKay, Gerard Garner. W 88. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Wesa Burnsa z Fleetwood Town, a w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku Deana Lewingtona z drużyny przeciwnej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Przewaga jedenastki Milton Keynes Dons w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Milton Keynes Dons dokonała pięciu zmian. 9 maja drużyna Milton Keynes Dons zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Rochdale AFC. Tego samego dnia Ipswich Town będzie gościć zespół Fleetwood Town.