Drużyna Southend United przed meczem zajmowała 23. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 spotkań drużyna Southend United wygrała sześć razy i tyle samo razy przegrywała. Pięć meczów zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 38. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Louisa Walsha z Southend United, a w 45. minucie Lewisa Page'a z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie Lewis Page został zmieniony przez Robbiego Willmotta. W 72. minucie w zespole Southend United doszło do zmiany. Brandon Goodship wszedł za Simeona Akinolę. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Robbie Willmott z Exeter City. Była to 73. minuta starcia. Trener Exeter City wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Josha Keya. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Randell Williams. Niedługo później trener Southend United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 89. minucie na plac gry wszedł Alan McCormack, a murawę opuścił Louis Walsh. Jedenastka Exeter City miała 12 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Southend United pokazał jedną. Zespół Exeter City w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek jedenastka Southend United zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Colchester United FC. Tego samego dnia Forest Green Rovers FC będzie rywalem drużyny Exeter City w meczu, który odbędzie się w Nailsworth.