Był to pojedynek drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż grały ze sobą szósta i czwarta jedenastka League' Onego. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Drużyna Doncastra Rovers (”Wikingowie”) wygrała aż trzy razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania kartką został ukarany Jon Taylor, zawodnik Doncastra Rovers. W pierwszych minutach meczu piłkarze Doncastra Rovers nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Reece James. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę zaliczył John Bostock. Po kwadransie gry kartkę otrzymał Marcus Harness z Portsmouth FC (”Pompey”). Trener ”Wikingów” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Fejiriego Okenabirhiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie osiem zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Jon Taylor. Posunięcie trenera było słuszne. Fejiriego Okenabirhiego strzelił drugiego gola w 70. minucie spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Doncastra Rovers. Drugą połowę jedenastka ”Pompey” rozpoczęła w zmienionym składzie, za Hajego Mnogę wszedł John Marquis. Na drugą połowę zespół Portsmouth FC wyszedł w zmienionym składzie, za Ronana Curtisa wszedł Andy Cannon. W 59. minucie kartkę dostał Rasmus Schmidt, piłkarz gości. W 63. minucie za Joshuę Simsa wszedł Jason Eyenga-Lokilo. W 64. minucie John Bostock został zmieniony przez Scotta Robertsona, co miało wzmocnić jedenastkę Doncastra Rovers. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Charliego Danielsa na Lee Browna. Drużyna Portsmouth FC ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik na 2-0 podwyższył Fejiri Okenabirhie. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Scott Robertson. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 76. minucie, w drużynie ”Pompey” za Ellisa Harrisona wszedł Jordie Hiwula-Mayifuila, a w jedenastce ”Wikingów” James Coppinger zmienił Taylora Richardsa. W 82. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Johna Marquisa z Portsmouth FC, a w czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku Matthew Smitha z drużyny przeciwnej. Mimo że drużyna ”Pompey” nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 88 ataków oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W tej samej minucie wynik ustalił John Marquis. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. ”Wikingowie” obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wymieniły po czterech graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Portsmouth FC rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Northampton Town FC. Tego samego dnia Plymouth Argyle FC zagra z zespołem ”Wikingów” na jego terenie.