Jedenastka Crawley Town przed meczem zajmowała 19. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć zespół Northampton Town wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Dwa mecze zakończyły się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 59. minucie Will Ferry został zmieniony przez Kwesiego Appiaha. Między 59. a 89. minutą, boisko opuścili zawodnicy Northampton Town: Joseph Mills, Danny Rose, Kion Etete, na ich miejsce weszli: Abd-Al-Ali Koiki, Dylan Connolly, Nicke Kabamba. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Tylera Frosta, Thomasa Dallisona-Lisbona zajęli: Jack Payne, Nicholas Tsaroulla. W 83. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jacka Powella z Crawley Town, a w 90. minucie Dylana Connolly'ego z drużyny przeciwnej. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 4 września drużyna Northampton Town będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Scunthorpe United FC. Tego samego dnia Bristol Rovers FC będzie gościć zespół Crawley Town.