Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Coventry City (”Błękitni”) wygrał aż trzy razy, a przegrał tylko raz. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Między 28. a 41. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Coventry City i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu kartkę dostał Liam Kelly z drużyny gospodarzy. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Lutonu Town postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Luke'a Berry'ego. Na boisko wszedł Kiernan Dewsbury-Hall, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 78. minucie Callum O'Hare zastąpił Jordana Shipleya. W 80. minucie sędzia ukarał kartką Daniela Pottsa, piłkarza Lutonu Town. W 85. minucie Harry Cornick został zmieniony przez Sama Nombe'a, co miało wzmocnić zespół Lutonu Town. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tylera Walkera na Amadou Bakayoko. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, a w drugiej jedną. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Drużyna ”Błękitnych” w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Jedenastka gości w drugiej połowie także wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższą sobotę zespół Lutonu Town będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Preston North End FC. Tego samego dnia Wycombe Wanderers FC będzie przeciwnikiem drużyny ”Błękitnych” w meczu, który odbędzie się w High Wycombe.