Było to starcie jedenastek broniących się przed spadkiem. Spotkała się 22. i 21. drużyna League' Two. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Colchestera Utd otworzyli wynik. W 33. minucie bramkę zdobył Callum Harriott. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Kibice Barrow AFC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Josha Kaya. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie pięć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Patrick Brough. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Colchestera Utd. W 60. minucie za Jamiego Devitta wszedł Neal Eardley. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Chrisowi Taylorowi z drużyny gości. Była to 82. minuta pojedynku. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Colchestera Utd postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Courtneya Seniora wszedł Junior Tchamadeu, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół Colchestera Utd nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował spotkanie. Mimo że drużyna Barrow AFC nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 88 ataków oddała tylko pięć celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. Gola na 1-1 w 88. minucie strzelił Tom Beadling. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Luke James. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Barrow AFC przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast jedenastka Barrow AFC wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższy piątek drużyna Colchestera Utd zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Oldham Athletic AFC. Natomiast w sobotę Carlisle United FC zagra z drużyną Barrow AFC na jej terenie.