Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Drużyna Carlisle Utd zajmowała trzecią, natomiast zespół Cheltenham Town - czwartą pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 meczów jedenastka Cheltenham Town wygrała osiem razy i zanotowała sześć porażek oraz siedem remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Trener Carlisle Utd wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Daniela Devine'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Rhys Bennett. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. Trzeba było trochę poczekać, aby Joshua Kayode wywołał eksplozję radości wśród kibiców Carlisle Utd, strzelając gola w 33. minucie pojedynku. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Callum Guy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Carlisle Utd. Trener Cheltenham Town postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Alfie May, a murawę opuścił George Lloyd. Piłkarze gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Chris Hussey. W 66. minucie za Joe Rileya wszedł Ethan Walker. Od 72. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. Od 74 minuty boisko opuścili piłkarze Cheltenham Town: Finn Azaz, Sam Smith, Liam Sercombe, na ich miejsce weszli: Ellis Chapman, Andrew Williams, Lewis Freestone. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Offrande'a Zanzali, George'a Tannera zajęli: Lewis Alessandra, Omari Patrick. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał zawodników Cheltenham Town żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał trzy żółte. Obie drużyny wymieniły po czterech zawodników. Już w najbliższą sobotę jedenastka Carlisle Utd będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Londynie. Jej rywalem będzie Leyton Orient. Tego samego dnia Newport County AFC będzie gościć jedenastkę Cheltenham Town.