Drużyna Shrewsbury Town przed meczem zajmowała 17. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków jedenastka Shrewsbury Town wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Jeden mecz zakończył się remisem. Już w pierwszych minutach zespół Charltonu Athletic (”The Addicks”) próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Darren Pratley z Charltonu Athletic. Była to 25. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 50. minucie kartkę otrzymał Ian Maatsen z jedenastki gospodarzy. Wysiłki podejmowane przez drużynę Shrewsbury Town w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Sean Goss. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Matthew Pennington. W 63. minucie w zespole Charltonu Athletic doszło do zmiany. Matthew Smith wszedł za Darrena Pratleya. W 64. minucie Liam Millar został zastąpiony przez Andrewa Shinniego. Trener ”The Addicks” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Chukwuemekę Aneke'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 17 razy i ma na koncie aż 12 zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Jayden Stockley. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującego gola. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Brad Walker, zawodnik Shrewsbury Town. Chwilę później trener Shrewsbury Town postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 70. minucie na plac gry wszedł David Edwards, a murawę opuścił Harrison Chapman. Mimo że drużyna Charltonu Athletic nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 99 ataków oddała tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 78. minucie Conor Washington wyrównał wynik meczu. To już dziesiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy golu zanotował Ian Maatsen. W 88. minucie arbiter ukarał kartką Ro-Shauna Williamsa, zawodnika gości. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Charltonu Athletic zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Bristol Rovers FC. Natomiast 20 marca Hull City AFC zagra z drużyną Shrewsbury Town na jej terenie.