Zespół Cardiff City przed meczem zajmował 19. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 28 starć jedenastka Reading FC (”The Royals”) wygrała 10 razy i zanotowała sześć porażek oraz 12 remisów. Od pierwszych minut drużyna Cardiff City zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Reading FC była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Cardiff City: Marlonowi Packowi w 32. i Joe Rallsowi w 37. minucie. Jedyną bramkę meczu dla Reading FC zdobył David Hoilett w 38. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Reading FC. W 61. minucie Leandro Bacuna zastąpił Rubina Colwilla. Chwilę później trener Reading FC postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za napastnika George'a Puşcaşa wszedł Scott Dann, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Na 11 minut przed zakończeniem starcia w zespole Cardiff City doszło do zmiany. Will Vaulks wszedł za Joe Rallsa. Trener Cardiff City wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jamesa Collinsa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Sam Bowen. W 80. minucie w drużynie Reading FC doszło do zmiany. Jahmari Clarke wszedł za Andrew Kyere'a. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Cardiff City: Jamesowi Collinsowi w 84. minucie i Markowi McGuinnessowi w czwartej minucie doliczonego czasu meczu. W drugiej połowie nie padły bramki. Jedenastka Cardiff City zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter nie ukarał piłkarzy Reading FC żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał cztery żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Reading FC w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 16 października zespół Reading FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Barnsley FC. Natomiast 17 października Swansea City AFC będzie gościć zespół Cardiff City.