Był to mecz drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż grały ze sobą pierwsza i trzecia jedenastka League' Two. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 pojedynków drużyna Cheltenham Town wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie Chris Hussey został zastąpiony przez Granta Hortona. Po godzinie gry arbiter pokazał kartkę Sean Longowi, piłkarzowi Cheltenham Town. Jedyną bramkę meczu dla Cheltenham Town zdobył Sean Long w 63. minucie. Przy strzeleniu gola asystował Alfie May. W 66. minucie sędzia przyznał kartkę Luke'owi Hannantowi z jedenastki gospodarzy. Po chwili trener Cambridge United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 75. minucie na plac gry wszedł Harvey Knibbs, a murawę opuścił Luke Hannant. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania kartkę otrzymał Finn Azaz z Cheltenham Town. Chwilę później trener Cheltenham Town postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 82. minucie zastąpił zmęczonego Sama Smitha. Na boisko wszedł Andrew Williams, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 83. minucie kartkę dostał Hiram Boateng, zawodnik gospodarzy. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Cheltenham Town w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Cheltenham Town zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Scunthorpe United FC. Tego samego dnia Port Vale FC będą przeciwnikiem zespołu Cambridge United w meczu, który odbędzie się w Stoke-on-Trencie.